Zginęli w
Kopalniach Węgla Kamiennego
Ludwik Wojciech ur. 06.12.1936r. - 08.04.1958r. - KWK Moszczenica
Tadeusz Czwartek ur. 06.09.1938r. - 02.02.1962r. - KWK Bolesław Śmiały
Gerard Łakota ur. 10.01.1940r. - 13.02.1978r. - KWK Jastrzębie
Alojzy Mańka ur. 18.06.1943r. - 13.07.1982r. - KWK Jastrzębie
Eugeniusz Gąska ur. 08.02.1977r. - 06.05.2011r. - KWK Krupiński
Akcja ratownicza po zapaleniu metanu w ścianie N12/329 na poziomie 820m w dniu 05.05.2011r. - KWK "Krupiński"
Eugeniusz Gąska zginął, idąc w zastępie ratowniczym z pomocą uwięzionym przez pożar kolegom ze ściany N12/329 na poziomie 820 m, zaistniałym w dniu 5 maja 2011r.
Z dziesięciu ludzi będących nad ścianą, 4 zdążyło się ewakuować, natomiast 6 weszło do lutniociągu, którym tłoczone było powietrze do ściany. W rurze parcianej o średnicy 800 mm przeczołgali się ok. 500 metrów i utknęli na obmurzu tamy, gdzie lutniociąg szedł górą, pod stropem - 100 m od strefy nie objętej działaniem pożaru.
Jednemu udało się jakoś przedostać przez tą przeszkodę i to on zawiadomił o uwięzionych.
Pozostali rozcięli lutniociąg i stojąc przy prądzie świeżego powietrza czekali kilkanaście godzin na ratunek.
Jeden nie doczekał.
Na skutek skrajnie trudnych warunków - bardzo wysoka temperatura i prawie zerowa widoczność z powodu bardzo gęstych dymów, ratownicy po dotarciu do poszkodowanych, gdy zaczęli wycofywanie,
pogubili się w dymie.
Gienek Gąska stracił orientację i poszedł w stronę ściany, w stronę pożaru.
Uszedł tak ok. 100 m....
Jego kolega, zastępowy Piotr Kędzior, został znaleziony kilkanaście metrów od tamy wentylacyjnej za którą był ratunek - może szukał kolegę??? - pozostali trzej ratownicy tego zastępu zdołali wyjść.
Pokazane skrzyżowanie ściany z chodnikiem nadścianowym - 144 sekcje obudowy, kombajn,
kółka z numerami nr 15 i 16 to kombajniści.
Numerami w kółkach są oznaczeni, będący w rejonie chodnika nadścianowego górnicy.
Z gwiazdką to ci którzy ewakuowali się lutniociągiem, nr 6 - górnik, który nie przeżył.
Nie przeżył górnik, Arkadiusz Pokrywiński (6).
Zastępowego Piotra Kędziora (17) znaleziono kilkanaście metrów od tamy wentylacyjnej, za którą było świeże powietrze.
Ratownika Eugeniusza Gąskę (18) znaleziono na 216 metrze chodnika nadścianowego - 100 m dalej w stronę ściany niż górnicy uwięzieni przy tamie.
Dokumentacja fotograficzna po odtamowaniu chodnika nadścianowego, w którym prowadzona była akcja ratownicza - 18 i 20.10.2011r.
216 metr chodnika:
Ratownicy wykonali w miejscu gdzie pół roku wcześniej znaleźli kolegę:
Chodnik i lutniociąg w którym ewakuowali się górnicy:
Tama bezpieczeństwa, tu utknęli górnicy, lutnia przechodziła górą. Po lewej stronie lutnia którą wyłożyli ratownicy w czasie akcji, aby rozrzedzić dymy i móc dojść do poszkodowanych.
Ratownicy idą w stronę ściany:
785 metr chodnika - rura z tworzywa stopiona przez temperaturę:
794 metr - podobnie:
804 metr:
856 metr - rozlewisko wody i dalej zaciśnięty chodnik:
860 metr: pożar spowodował zawalenie się chodnika, brak możliwości sprawdzenia miejsca ogniska pożaru:
Penetracja chodnika podścianowego i ściany, po odtamowaniu rejonu pożaru
w dniach 16 i 21.10.2011r.:
Taśmociąg odstawy
Ciasno...
Początek zestawów kablowych...
Transformator 6kV/1kV, a dalej następne urządzenia elektryczne...
Przesyp: PAT - przenośnik taśmowy
trasa PAT od strony ściany:
jak wyżej:
chodnik za ścianą:
przesyp PAT - PZS - na prawo ściana
dolna wnęka - silnik PZS
dolny napęd PZS - stojak przygotowany do przekładki napędu - nie zdążyli...
sekcja 57
sekcja 65 - od tego miejsca widać oddziaływanie temperatury na izolację kabli - ognisko pożaru było w rejonie 144 sekcji (szer. sekcji 1,5m) - od tego miejsca do miejsca powstania pożaru jest 100m.
Po drugiej stronie pożaru, w skrajnie trudnych warunkach ratownicy przez 6 dni szukali swojego kolegi...
sekcja 68
sekcja 71
sekcja 74
sekcja 77
sekcja 93
sekcja 95
sekcja 100